Trójkolorowa słodka wyprawa...

Trójkolorowa -  bo miała kolor i smak trzech rodzajów czekolady; bo miała miejsce w Belgian Chocolate Club, kawiarni i pijalni belgijskiej czekolady w Pile. Wycieczka odbyła się 12 czerwca i była z pewnością najsłodszą i najznakomitsza przygodą, jaką można sobie wyobrazić.

Cały trzygodzinny pobyt podzielony był na trzy części.
Zaczęło  się od wykładu  na temat  rodzajów czekolady oraz nauki techniki malowania czekoladą. Przed przystąpieniem do malowania uczniowie ubrali się w fartuchy i czapki. Wykonali czekoladowego żółwia z trzech rodzajów czekolady: mlecznej i białej i deserowej. Malowanie czekoladą wymagało użycia siły i współpracy obu rąk równocześnie, co stwarzało dużą trudność. Jednak wykonane prace były piękne i słodkie. Spośród nich jury wybrało najpiękniejsze.
Zwyciężyli: Oliwier Kowalik z klasy II c i Karolina Rećko z klasy III b. Ich żółwie były najznakomitsze.
Zwycięzcy  otrzymali niezwykłe, czekoladowe nagrody niespodzianki.

W drugiej części warsztatów uczniowie obejrzeli  film edukacyjny opowiadający o procesie produkcji czekolady. Dowiedzieli się skąd pochodzi jej główny składnik – kakao. Mieli też niecodzienną okazję dotknąć i obejrzeć owoce oraz nasiona pochodzące z kakaowca.  Trzecia część to degustacja pitnej czekolady.
Następnie każdy uczeń musiał wykonać czekoladowego szaszłyka składającego się z ośmiu owoców: krajowych i egzotycznych. Wszystko to trzeba było zanurzyć w dowolnym rodzaju czekolady i apetycznie skonsumować. Pychotka!
Na koniec wizyty dzieci odebrały zastygniętego z czekolady własnoręcznie wykonanego żółwia oraz czekoladowe, "misiowe" lizaki, którymi należało pochwalić się rodzicom.

To była super przygoda. Czekoladowa, słodka, smakowita.

Irena Wilczyńska-Pękalska